Chciałbym prosić o porady lub uspokojenie, że niepotrzebnie się martwię ...
Od nieco ponad roku jeżdżę O2 z silnikiem 1.6 FSI (BLF). Obecny, oficjalny przebieg to 236,5kKM. Rzeczywisty niestety jest wyższy (w 2010 auto miało 225kKM), zatem szacuję, że faktycznie może być ~280kKM.
Do tej pory wymieniłem zawór EGR, świece, dwie cewki i tyle, jeśli chodzi o silnik.
Rzeczy, które mnie martwią ...
1. Bardzo delikatne drgania silnika na begu jałowym, jakby wahania obrotów, choć te skaczą w zakresie 680-710 obr/min.
2. Czasami mam wrażenie, że słyszę dzwonienie łańcucha, ale nie mam pojęcia czy może to być łańcuch rozrządu. Według mojego mechanika łańcuch jest minimalnie rozciągnięty, ale podobno nie da się tego ocenić bez rozbierania rozrządu, a to z kolei wiąże się z jego wymianą.
3. Bardzo losowe spadki mocy. Czasami jest tak, że na każdym biegu auto sprawia wrażenie jakby było lekkie i samo się wyrywa do przodu, a innym razem sprawia wrażenie jakby coś go chciało zatrzymać. Po prostu jakby brak mocy.
W tej kwestii przejrzałem większość wątków o spadku mocy w silnikach FSI, ale nie wiem czy to może być związane z nagarem? Jak to sprawdzić?
Bardzo proszę o pomoc i porady. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
[O2] Kontynuacja wątku spadków mocy plus piszczenie
Witajcie.
Aby nie zakładać nowego wątku dopisuję się do wcześniej rozpoczętego
W połowie grudnia oddałem moją Octavię do ASO w celu sprawdzenia zawieszenia oraz wymiany paska wielorowkowego, bo na początku grudnia pojawiło się piszczenie wskazujące właśnie na zużyty pasek.
Zawieszenie zostało sprawdzone, wyregulowane, wymienione chyba wahacze, pasek też został wymieniony. Jednak piszczenie nadal występowało.
Oddałem auto ponownie do ASO z tym objawem plus moje nieśmiertelne spadki mocy. ASO potwierdziło, że piszczenie występuje również po zdjęciu paska, a więc szukali przyczyny w silniku. Ostatecznie po kilku dniach zdiagnozowali "grzybek" od odpowietrzenia skrzyni korbowej. Podobno to jedyna rzecz, która piszczała.
Niestety dla mnie podobno tej części nigdzie nie ma (Czechy, Niemcy, Poznań) i muszę czekać aż dwa tygodnie na jej wyprodukowanie czy jakoś tak.
Ale mam pytanie do Was co o tym sądzicie. Czy miał ktoś podobne doświadczenia? Czy jest ktoś na forum, kto mógłby mi wyjaśnić o co chodzi z tym "grzybkiem" i czy to faktycznie może wydawać dźwięk piszczenia niemal identyczny jak ślizganie paska wielorowkowego?
Wg ASO wspomniany element jest również na 99% powodem spadków mocy.
Dziękuję za wszelkie odpowiedzi.
Update 6.01.
No i wczoraj odebrałem Białą Damę z ASO. Rzeczywiscie odma została wymieniona i piszczenie ustało. Wzrost mocy niewielki, ale jest. Zobaczymy jak będzie za kilkaset kilometrów.
Mam nadzieje, ze mój przypadek komuś pomoże
Pozdrawiam.
Komentarz